Pierwsza sesja fotograficzna pole dance – jak się do niej przygotować?
Wiele z nas zapisało się na swój pierwszy trening pole dance, ponieważ zobaczyło w sieci piękne zdjęcie i filmy, na których dziewczyny wykonują przepiękne figury. Co tu dużo mówić, pole dance jest pięknym sportem, a kiedy zostanie dobrze uwieczniony to jest też wspaniałą pamiątką. Jak wiemy, wszystkie te zdjęcia i filmy nie powstają w ciągu 5 minut, tylko kryją się za nimi lata ćwiczeń, dlatego pierwsza sesja pole dance tak bardzo cieszy każdą pole dancerkę. W końcu możesz uwiecznić to, na co tak ciężko pracowałaś.
Fotograf – kogo wybrać?
Obecnie w Polsce wybór fotografów, którzy zajmują się profesjonalnie sesjami pole dance jest bardzo duży. Oczywiście, zdjęcia może zrobić nam każdy, kto tylko ma smartfona – naprawdę można uzyskać wspaniały efekt. Jednak jeśli stawiamy na sesję z prawdziwego zdarzenia, z tłem i dopracowaniem wszystkich szczegółów, to warto wybrać kogoś, kto na co dzień pracuje z pole dancerkami. Dlaczego? Pole dance jest pełen pięknych figur, a są one tym piękniejsze, jeśli uchwycimy je z dobrej strony. Zawsze powtarzam swoim kursantkom, że nie musisz mieć nadszpagatu, żeby mieć szpagat na zdjęciu 😉 Oczywiście, stretching jest zbawieniem dla każdej z nas, ale nie każda z nas musi usiąść w szpagacie – nie czyni Cię to lepszą czy gorszą. Wracając, jeśli chcesz uzyskać zdjęcia, które pokażą Twoją najlepszą stronę, to wybierz fotografa zajmującego się pole dance.
Warto mieć pomoc!
Skoro chcemy być uchwycone z najlepszej strony to warto mieć przy sobie kogoś, kto tę najlepszą stronę ustawi. Mowa o trenerze lub po prostu koleżance, która pomoże w dociągnięciu, dobrym ustawieniu ciała i poprawieniu włosów (zbierz szczotkę koniecznie), kiedy trzeba 😊 To także osoba, która doradzi, jaka figura będzie wyglądać najkorzystniej, jeśli nie jesteś na nic zdecydowana.
Nie zapomnij zabrać na sesję!
W każdej figurze musisz wytrzymać przynajmniej kilka sekund. Emocje związane z sesją mogą spowodować, że będziesz się pocić bardziej niż zazwyczaj, dlatego zabierz ze sobą poniższe rzeczy:
- ręcznik do ciała
- Bezbarwną magnezję (nie chcesz białych śladów na rurce i dłoniach), np. Stick&Dry lub KkeepGrip
- Grip do ciała (zastosujesz ją, np. pod kolano, na stopę). Wypróbuj brakoatowe antyperspiranty Dancing Dust, czy wegańska sticky magnezję Sticky Mania.
Strój – jak się ubrać na sesję?
O ile treningi rządzą się swoimi prawami, o tyle sesja to czas na pokazanie się w najlepszej odsłonie. Twój strój ogranicza tylko Twoja wyobraźnia. Nadal najlepiej jest wybrać coś, w czym będziesz czuła się komfortowo i co pozwoli Ci swobodnie wykonywać wszystkie figury. Możesz jednak wybrać coś bardziej szalonego lub odważniejszego niż zwykle 😉
W Pole Addict znajdziesz strój na każdą okazję – od minimalistycznych i stonowanych kolorów do zupełnie zaskakujących połączeń i wzorów. Możecie skorzystać z mojego kodu zniżkowego na 15% - marzecnarurce15. Ja na swoją sesję wybrałam top i majtki z najnowszej kolekcji ISLA, a także komplet nude.
Możesz też wybrać sticky legginsy, będziesz przyczepna ;) i w ciekawej stylizacji.
Jakie figury podstawowe na sesję pole dance?
Na swoja pierwszą sesję warto wybrać figury, w których dobrze się czujesz i które będą korzystnie wyglądać na zdjęciu. Żeby trochę ułatwić Ci wybór, postanowiłam wybrać kilka moich ulubionych i zrobić z tego mini-poradnik.
Siedzonko
Jedna z pierwszych figur, który uczy się każda nas. Jest wiele wariantów siedzonka, jednak na zdjęciach bardzo dobrze prezentuje się wersja podstawowa, bez złączonych nóg. Ręce możesz zostawić na rurce lub jedną z nich skierować do tyłu lub w dół. Pamiętaj jednak, że ręce to też część ciała, więc musisz zadbać o jej napięcie i ładne ułożenie.
Handstand – bow and arrow
Wszystkie handstandy, elbowstandy czy headstandy dobrze sprawdzają się na rurkowych sesjach. Ułożenie nóg jest tak naprawdę dowolne, ja proponuję wersję łuk i strzały, czyli jedna noga zostaje na rurce oparta o śródstopie, a drugą kierujemy jak najmocniej w przód i do dołu. Jeśli masz nadszpagat to przy odpowiednim dociągnięciu figura będzie się przedstawiać jeszcze lepiej!
Martini variation
Martini to już poziom podstawowy+, ale bardzo dobrze prezentuje się na zdjęciach. Tutaj proponuję wariację, czyli wewnętrzną rękę kierujemy pod zgiętą nogę i łapiemy nogę zewnętrzną. Druga noga się prostuje – im bardziej prosta, tym lepszy efekt. Pamiętamy o prostych plecach i ładnym wyciągnięciu zewnętrznej ręki.
Syrenka
Syrenka również niesamowicie dobrze spisuje się na sesjach pole dance. Tutaj mamy wersję z dwoma nogami zgiętymi, ale możesz też wyprostować jedną nogę i oprzeć ją na rurce. Ręce mają tutaj duże znaczenie, ponieważ odpychają nas od rurki, a tym samym pozwalają na zrobienie większego łuku w plecach. Do gięcia odchylamy głowę w tył.
Stargazer
Stargazer to zdecydowanie jedna z moich ulubionych sesyjnych figur pole dance! Bardzo ładnie się prezentuje, a jeszcze lepiej, kiedy mamy dobre gięcie. Do tej figury wchodzimy poprzez podstawowe wejście na rurkę, jedną nogę zahaczamy pod kolanem i łapiemy przeciwległą ręką, a druga noga swobodnie zjeżdża po rurce. Do tego dochodzi mocne odchylenie w tył pleców oraz głowy. Na koniec pamiętaj o lekkim ułożeniu wolnej ręki.
Layback
Podstawowy layback, u mnie nazywany również rainbow. W tej wersji siadamy na rurce zakładając nogę na nogę i łapiemy nogę przeciwległą ręką. Odchylamy się w tył, napierając dolną nogą mocno w stronę rurki. Druga ręka zwisa swobodnie, ale ładnie w dół.
Na zmęczenie 😊
Przy rurce możemy też po prostu ładnie wyglądać 😊 Kiedy nie starcza Ci już sił na figury wykonywane na rurce, to wart stanąć obok i po prostu dobrze wyglądać. To, jak staniesz zależy już tylko od Ciebie! Moja propozycja to bardziej sensualne podejście – z mocnym wejściem lędźwiowym, czyli pokazaniem dupki i piersi 😊
Podsumowanie – o czym pamiętać?
Pamiętaj przede wszystkim, że sesja pole dance jest dla Ciebie! Powinnaś się na niej dobrze bawić i czuć się swobodnie. Warto wcześniej zaplanować sobie ubiór oraz wybrać i przećwiczyć figury, które chcesz wykonać. Co jest ważne – przed sesją musisz się rozgrzać! Nie wchodzimy na rurkę nierozgrzane, bo nasza sesja zakończyć się może kontuzją. Nie musisz robić wyczerpującej rozgrzewki, po której będziesz cała mokra, ale trzeba dogrzać dobrze mięśnie, które będą miały największy wkład podczas sesji. Jeśli skupiasz się w figurach na gięciach to plecy muszą być dobrze dogrzane! Warto mieć swój pomysł i koncepcję oraz dobrze przedstawić to fotografowi. Gwarantuje to, że razem stworzycie coś, co będzie pamiątką na długie lata!